W maju koleżanka zaprosiła mnie do polubienia strony na facebooku "Licytuję dla Antka". Można tam było zaoferować coś od siebie, inni to licytowali, a pieniądze miały być przeznaczone na operację dla chorego chłopczyka. Postanowiłam, że wystawię sesję zdjęciowa. Ku mojemu zdziwieniu było wielu chętnych. :) Koniec końców sesję wylicytowała Kasia.
Pod koniec sierpnia udało nam się spotkać i zrobić zdjęcia. Oto one. ;)